Pochodzenie i odmiany
Trzykrotka pasiasta (Tradescantia) pochodzi z Ameryki Północnej i Południowej. Bardzo jest jednak podobna do Afrykanki Zielistki. Nie są bliźniaczkami, ale urodę mają intrygująco zbliżoną. Najczęściej uprawiana jest trzykrotka biała o płożących pędach, zielonych, podłużnojajowatych liściach (ma odmiany z białymi i żółtymi paskami oraz wielobarwną). Oprócz niej popularna jest Trzykrotka Blosfelda o wzniesionych i wydłużonych liściach, od spodu czerwonawych, a z wierzchu brązowo-ciemnozielonych. Trzecia, Trzykrotka Wężykowata jest podobna do białej, ale ma liście o krótkich ogonkach, bardziej niebieskawozielone na wierzchu i purpurowoczerwone od spodu (występuje w odmianach z białymi lub różowymi paskami).
Myślę, że czas tu skończyć skomplikowany wykład o wyglądzie. Babcie dzisiejszej młodzieży zachwycały się o wiele skromniejszymi odmianami. Dzisiaj dekoratorzy o podobnych gustach upiększają mieszkania zarówno zielistkami, jak trzykrotkami. Wróciły do mody wraz z erą minimalizmu (jak widać z wcześniejszego opisu jest to minimalizm wyrafinowany).
Jak uprawiać i pielęgnować trzykrotkę
Nawet, jeżeli jesteście pracownikami korporacji i przyjaźń będziecie kontynuować tylko rankami i wieczorami roślina będzie wam wdzięczna. Wystarczy, jeśli spełnicie jej bardzo skromne oczekiwania, co do warunków życia. Po pierwsze, ważne jest miejsce, gdzie będzie sobie bytowała. Istotne jest dla niej słońce, nasilenie jego oddziaływania na stanowisko. Nie może to być silne natężenie światła, ani głęboki cień. Trzykrotka zaakceptuje lekko rozproszone nasłonecznienie (ewentualnie półcień). W przeciwieństwie do zielistki nie cierpi przeciągów. Musicie o tym pamiętać.
Podstawą pielęgnacji jest podlewanie. Podłoże powinno być wilgotne, ale nie mokre. Wylewajcie wodę z podstawki. W zimie podlewajcie mniej, ale starajcie się nie przesuszyć ulubieńca. Nie jest wymagająca, jeśli chodzi o podłoże. Wystarczy zwykła ziemia do kwiatów doniczkowych. Oczywiście na spodzie doniczki musicie ułożyć drenaż z kamyków. Wybaczy nawet brak nawożenia. Wzmocniłby ją nietypowo preparat do roślin kwitnących, ze względu na piękne kolory jej liści (azot z odżywki do roślin zielonych mógłby sprawić, że naprawdę zupełnie by zzieleniały). Jeżeli się zdecydujecie na nawożenie, to należy operację przeprowadzać od marca do października, co dwa tygodnie. Jest odporna na choroby i inwazje szkodników. Nie trzeba jej tylko osłabiać nadmiernym nasłonecznieniem, przeciągami, zbyt obfitym podlewaniem. Może to niestety doprowadzić do szturmu mszyc. W przeciwieństwie do zielistki ma płożące pędy, które rosną bez opamiętania. Możemy przycinać je według własnego uznania i traktować jako sadzonki w każdej porze roku.
Zielistki i trzykrotki mają wiele cech wspólnych – urodę i prostą pielęgnację. Do tego są bezpieczne dla naszych kotów, które niestety lubią podgryzać smakowite młode listki.